Nie oddamy faszystom pamięci!

lewartowski

Dołączamy się do apelu, dość prawicowej cenzury i antykomunistycznej nagonki! Mamy naszą pamięć.

 

Apel w sprawie Józefa Lewartowskiego w rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim

Warszawscy radni PiS, podnieceni przegłosowaną przez Sejm tak zwaną ustawą dekomunizacyjną, sporządzili już listę proskrypcyjną, wskazując do usunięcia trzydziestu patronów ulic — wśród nich Józefa Lewartowskiego. Lewartowski, współtwórca ruchu oporu w getcie, redaktor podziemnej prasy, odegrał kluczową rolę w powołaniu Bloku Antyfaszystowskiego — pierwszej organizacji łączącej dotąd odrębne środowiska konspiracji: komunistów i syjonistów. Żydowska Organizacja Bojowa, której czyn powstańczy czci dzisiaj Prezydent RP, być może nie powstałaby, gdyby nie tytaniczny wysiłek Lewartowskiego. Józef Lewartowski został zabity przez nazistów w 1942 roku, dzisiaj zabijana jest pamięć o nim. Próba wymazania tej postaci z warszawskiej pamięci jest częścią upartego, tępego fałszowanie historii. Lewartowski — komunista i bohater walki z nazizmem — nie pasuje do płaskiego, idiotycznego obrazu komunizmu, jaki starają się narzucić polskiemu społeczeństwu czynownicy polityki historycznej.

Apelujemy do warszawianek i warszawiaków, by w geście protestu przeciw prawicowemu wymazywaniu historii uczcić bohatera getta złożeniem żonkili przy poświęconym mu kamieniu na Trakcie Pamięci Męczeństwa i Walki Żydów, na rogu ul. Zamenhofa i Lewartowskiego.

Piotr Laskowski
Sebastian Matuszewski
redaktorzy edycji prasy komunistycznej z getta warszawskiego zachowanej w Archiwum Ringelbluma