Katowice, Europejski Kongres Gospodarczy. Kolejny dzień spotkań elit na temat wprowadzenia TTIP i setki innych anty-społecznych programów, narzucanych wbrew woli ludzi. Grupa anarchistów i związkowców organizujących Antykongres, wraz z osobami potrzebującymi dachu nad głową, zajęła jeden z tysięcy pustostanów, który, po ‚wyczyszczeniu‘ z lokatorów czeka na rozbiórkę i przemianę w biurowiec. Na fasadzie zawisnał ogromny baner z hasłem „Kapitał ludzki stawia opór!“. W nowej przestrzeni urządzono ‚Alternatywne Forum Ekonomiczne‘ i zaczęto debaty nad inną polityką ekonomiczną, która może odwrócić trend radykalnej akumulacji bogactwa w rękach nielicznych elit w Europie i na świecie. Naszą linię polityczną wyznaczył i podkreślił sam akt zajęcia pustostanu – nie ma sensu liczyć, aż władze coś dla nas zmienią – same możemy być zmianą. Najgroźniejszą bronią jest samo wymówienie posłuszeństwa elitom, bogacącym się naszym kosztem.
Wobec postulatów wymówienia służby – gorzej! – wcielenia ich w życie, władze mają tylko jedną odpowiedź: nagą przemoc. Na ludzi wysłano oddziały antyterrorystyczne z bronią gładkolufową. Policja celowała do osób w środku, w ruch poszły granaty dymne i hukowe. Brutalnie pobito niemal wszystkich uczestników Alternatywnego Forum Ekonomicznego, wiele osób jest rannych, jedna dostała ataku padaczki. Wszystkich zapakowano do więźniarek.
Policja oskarża anarchistów o… zakłócanie miru domowego. Jeśli to wiarygodne oskarżenie, to jak nazwać politykę skazywania na ruinę tego i innych pustych domów należących do katowickich władz, w mieście gdzie brakuje mieszkań socjalnych (2500 oczekujących z orzeczeniem sądu, wobec 900 lokali – ich liczba ciągle spada, bo lokale zżera pleśń)?!
Decyzja o tak brutalnej pacyfikacji, huczny festiwal przemocy towarzyszący kolejnemu dniu Kongresu Gospodarczego, wywołuje u nas złość, ale nie dziwi: garstka elit najbardziej obawia się właśnie nieposłuszeństwa – ostatecznej formy niezgody na iluzję ‚demokracji‘, na pracę bez zabezpieczeń i w pocie czoła, na to gówno, którym cynicznie karmią nas w swoich mediach. Z drugiej strony, czego innego mogą spodziewać się władze, gdy doprowadziły do tak ogromych przepaści?! Gdy osiemdziesiąt osób na świecie ma więcej niż połowa ludzkości, gdy ludzie w kraju wręcz gniją już od kredytów na godne życie?! Na nic Wasze armie antyterrorystów, ani dnia więcej nie przeżyjemy w upokorzeniu.
Solidarność z Katowicami! Obiecujemy odwet za każdy cios wymierzony w plecy naszych przyjaciół.
Najlepszym wsparciem, o jakie prosimy w imieniu zatrzymanych, jest codzienny opór i nieposłuszeństwo wobec kapitalistów i ich świata.